Nie wyhamował na łuku i wjechał na teren kościoła
W niedzielę przed północą rozpędzony samochód wjechał na teren kościoła. Samochodem jechały trzy osoby. O pasażerach wiadomo, że byli pod wpływem alkoholu. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
REKLAMA
Na łuku drogi kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał na teren kościoła, po czym uderzył w pomnik z Matką Boską.
Po zdarzeniu kierowca uciekł w pole kukurydzy, a ranni pasażerowie z urazami kończyn pozostali przy aucie.
Na miejscu interweniowali strażacy, pogotowie ratunkowe oraz policja.
Pasażerowie byli pijani, a po zdarzeniu trwały poszukiwania kierowcy.
Po zdarzeniu kierowca uciekł w pole kukurydzy, a ranni pasażerowie z urazami kończyn pozostali przy aucie.
Na miejscu interweniowali strażacy, pogotowie ratunkowe oraz policja.
Pasażerowie byli pijani, a po zdarzeniu trwały poszukiwania kierowcy.
PRZECZYTAJ JESZCZE