Prokuratorskie śledztwo ws. pożaru i śmierci 73-letniego mężczyzny
Jak powiedział PAP w niedzielę rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler, ciało 73-latka zabezpieczono, żeby przeprowadzić sekcję zwłok.
„Przeprowadzono już przesłuchania świadków mogących posiadać kluczowe informacje dla ustalenia przyczyny i okoliczności. Zabezpieczono dokumentację medyczną pokrzywdzonego. Wykonano też wstępne oględziny miejsca zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa” – powiedział prokurator.
Dodał, że ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej z powodu połączenia dwóch przedłużaczy.
„Nie potwierdzono, aby mężczyzna palił papierosy, wykluczono okoliczność zaprószenia ogniem. Zdarzenie będzie podlegało dalszej szczegółowej weryfikacji w oparciu o kompleksowe zgromadzenie materiału dowodowego” - powiedział.
W niedzielę po godz. 6 rano ostrowska straż pożarna została zawiadomiona, że w jednym z mieszkań na drugim piętrze budynku przy ulicy Matejki wybuchł pożar. Na miejsce przybyło łącznie 11 zastępów straży pożarnej.
Z bloku samodzielnie ewakuowały się 44 osoby; dziewięciu lokatorom pomagali strażacy. W mieszkaniu, w którym wybuchł pożar, znaleziono martwego 73-letniego mężczyznę.
Łącznie w pożarze zostało poszkodowanych 10 osób. Trzy z nich w tym 7-letnie dziecko przetransportowano do ostrowskiego szpitala. „U żadnej z nich nie występuje stan zagrożenia życia” – przekazał PAP rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala lekarz Adam Stangret.(PAP)
autorka: Ewa Bąkowska
bak/ ktl/